NIESTETY-(nikt nie odnalazł lokalizacji)
Szanowni Państwobyć może intuicyjnie wyczuli Państwo,że nie znając odpowiedzi na moje zapytanie w poprzednim wpisie p,t,'gorąca prośba''
osoba z nickiem
zbyszko8289
może odpowiedzieć podobnie jak mnie,gdy napisałam,że to co widzę na fotce kojarzy się z kwiatami wychodzącymi jakby z trumny
to jest klacze rozy pnacej ze skansenu w Ochli, kolo Zielonej Gory. A te deski, to stara wiejska chata ze słomiana strzecha, w jakich mieszkali kiedys ludzie na wioskach , bylo sie uczyc, to taka wiedza nie bylaby Tobie obca, ale co mnie do tego.
Zauwazylem juz dawno, ze nie masz szacunku do innych ludzi, nie szanujesz ich pogladow, bo uwazasz ze masz monopol na madrosc, choc Twoje postepowanie swiadczy o czyms zupelnie przeciwnym.
A czy ktos przyjdzie oddac Tobie poklon? Smiem watpic, bo nie zasluguje na szacunek ten, kto nie szanuje innych. Powodzonka
i pewnie obraiziła się ta osoba na moje skojarzenie i,że nie pisałam do niej peanów dziękczynnych
wiedziałam,że wysyła fotki z kwiatami wielu osobom z infantylnym 'milusiego' dnia lub wieczoru,po kilkunastu wpisach miałam zatkaną skrzynkęż
prosiłam ją też by podano mi adres szkoły gdzie mogżna się douczyć ale douczony Pan Profesor od skansenów nie podał adresu tej uczelni