rabatina1

registro: 07/12/2015
Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły.
Pontos200mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 800
Online agora

Czy muszą domagać się tego czego pragna od nas ?.....


Mężczyzna przyszedł do domu z pracy, późno jak zwykle, zmęczony i zirytowany, a jego 5-letni syn czekał na niego pod drzwiami.
-Tato, czy mogę zadać ci pytanie?
-Tak, możesz, co to za kolejny problem na dziś?
-Tato, ile pieniędzy zarabiasz na godzinę?
-To nie twoja sprawa! Co przyszło ci do głowy, żeby ​​pytać o takie rzeczy? -powiedział mężczyzna ze złością.

-Chcę po prostu wiedzieć. Proszę, powiedz mi, ile zarabiasz na godzinę?- prosił chłopczyk.
-Jeśli musisz wiedzieć, płacą mi 20 dolarów za godzinę.
-O! Nie! Chłopiec zaszeptał z pochyloną głową.
Zerkając w górę na ojca, powiedział:
-Tato, mogę dziś pożyczyć od Ciebie 10 dolarów?
- Proszę Cię bardzo-dodał malec.

Ojciec był wściekły.
-Jeżeli jedynym powodem, że chcesz wiedzieć, ile pieniędzy zarabiam, jest tylko to, że chcesz pożyczyć na zakup jakiejś pewnie głupiej zabawki czy na inne bzdury, to marsz prosto do pokoju i do łóżka. Pracuję długo i ciężko codziennie i nie mam czasu na takie dziecinne gry- rzucał słowami ojciec.

Chłopiec spokojnie poszedł do swego pokoju i zamknął drzwi. Mężczyzna usiadł i zaczął się zastanawiać jak wychował swego syna. Jak on śmie zadawać takie pytania, aby tylko dostać pieniądze?

Po godzinie, uspokoił się i zaczął zastanawiać się, że może był trochę za ostry dla swego syna. Może było coś, na co naprawdę były potrzebne te 10 dolarów, a synek w końcu nie prosił o pieniądze za często. Udał się w końcu do pokoju chłopca i otworzył drzwi.
-Śpisz synku?- zapytał spokojnie i cicho.
-Nie tato, nie śpię- przyznał się chłopiec.

-Wiesz,tak sobie pomyślałem, że może byłem zbyt ostry dla ciebie - powiedział mężczyzna.
Dziś był trudny dzień i miałem dużo ciężkiej pracy. Oto te 10 dolarów, o które prosiłeś.

Chłopiec spojrzał na ojca, promieniejąc.
-Dziękuję tatusiu!-krzyknął.
Następnie sięgnął pod poduszkę i wyjął zwitek banknotów.
Mężczyzna, widząc, że chłopiec ma już pieniądze, zaczął się złościć ponownie.
Chłopiec powoli liczył swoje banknoty, a potem spojrzał na ojca.

-Dlaczego chcesz mieć jeszcze więcej pieniędzy, jeśli już tyle uzbierałeś?- nie pojmował ojciec.
-Bo nie miałem wystarczająco dużo, ale teraz już mam!-chłopiec z radością odpowiedział.

-Tato, mam już 20 dolarów. Czy mogę kupić godzinę twojego czasu dla mnie?


Paulo Coelho