...faceci postanowili wdrożyć w życie projekt pt.,,Lepiej późno niż wcale''...jego hasło przewodnie brzmi :,, Mamy już dosyć matek, wariatek i desperatek. Stawiamy, na wolne, zdrowe i frywolne ! ''...po czym jak plaga opanowali internetowe ,,włości''...natomiast niewiasty z ciekawości tych ,,nowości'' ruszyły na podbój męskiej psychiki...i teraz niejedna osoba zachodzi w głowę zadając sobie pytanie...,,cóż to ludzi przyciąga na towarzyskie czaty'' ?...czy szukają erotycznego partnera, zaspokojenia...czy to tylko zwykła chęć rozmowy ???...czy to jedynie frywolne pogawędki czy już zboczenia ?...uważam, że anonimowość tutaj jest sprzymierzeńcem, bo w realu Ci ludzie z pewnością niektórych rzeczy by nie przekazali...i o ile jest to zrozumiałe, to już mniej pojmuję chorobliwe zachowania, którym dają upust ,,czatowi działacze''...czy wynika to z potrzeby nowych doświadczeń ?...byłoby to całkiem logiczne...tylko dlaczego w takim razie...po zaspokojeniu swojej ciekawości nie potrafią się wycofać ?...a może po prostu nie chcą tego ?...i tu nasuwa mi się kolejna myśl...że być może, nie jest to spowodowane chęcią poznania kogoś innego, tylko ciekawość...siebie ...czy wirtualna rzeczywistość potrafi zmienić sposób myślenia ???...
...pozdrawiam serdecznie...miłego dzionka życzę ...