EROTYKA
Hm...Wiecie co...zastanawia mnie jedna myśl a myśl podsuneły mi pewne osoby oburzone wrecz mą lekką erotyką na blogach...podkreślam erotyką nie pornografią bo to wielka różnica...
Czy pisanie erotyki lub obrazki treści erotycznej to tabu?czy jakieś zboczenie? bo czytając niektórych wypowiedzi odnosze wrażenia że tak by to nazawali...
Osobiście uważam że jeśli ktoś pisze o erotyce nie oznacza ze to jest jedyne zaintersowanie w jego życiu i jest jego hobby jedynym...Takowe osoby unikają rozmowy o sexie czy erotyce ponieważ blokuje ich jakaś obawa przed kompromitacją,brak pewności siebie,a bardzo czesto,także lęk.Te wątpliwości owocują całą serią porad w magazynach,których,gdybyśmy zdobyli sie na szczerość,moglibyśmy udzielić sobie sami...Spoko każdy ma inne do tego podejście i trzeba to uszanować poniekąd,ale pisanie mi na blogu z oburzeniem że mój blog świadczy o mnie bo mam na nim erotykę i jestem erotomanką jakąś z tego powodu niesamowitą to zbyt pochopna ocena...na pytanie czy tylko na takie tematy umiem rozmawiac mowie nieee...rozmawiać otwarcie potrafię na każde ale w granicach rozsądku....
no chyba że mam jakieś zboczenia a nie wiem...bo jak by nie było robie tematy treści erotycznej..Ludzie wyluzujcie trochęLuz w granicach rozsadku bo podteksty w stylu chociażby "bym Cie wiercil" (który to mnie oslabil),lub temu podobne zachowajcie dla siebie są żalosne i nie mają już nic z erotyką wspolnego lecz z chamstwem i brak respektu..lub też tekst jaki dostalam od "niby" przyjaciela "Nie mogę pozwolić byś była nadal w moich przyjaciołach,bo po twym blogu który świadczy o Tobie widze że tylko erotyka ci w glowie"...(totalny rozklad na kolana ale z tego powodu nie będę płakała na pewno po tym tekscie wrecz zadowolona z utraty takiego "przyjaciela" nie żaluje takiej straty hehe..,lecz chodzi o to jakie to żalosne że ktoś taką samoocene Ci wystawia)....To taki przy okazji mały apel..To że prezentuje erotykę na blogu nie oznacza ze jestem nie wiem kim,nie jestem świętoszek,ale bez przesady... mam respekt do Ludzi i tego samego żądam od nich..
Czyżby tabu...
Telefoniczne zamowienie-Pizzy -Rok 2015
_______________
Klient: "Hi, moglbym cos zamowic.
Pizzaservis: "Moge prosic panski NIP?"
Klient: Moj NIp numer, tak, panstwo czekaja,to jest 610-204-99-98
Pizzaservis: "dziekujemy pieknie,Panie Kowalski.Panstwo mieszkaja na rozanej 25 i Panski numer telefonu brzmi 89 568 345. Panski firmowy numer jest 74523 032 i panski kierunkowy jest 56.Z jakiej sieci panstwo dzwonia?
Klient:HeJestem u siebie.Skad panstwo maja tutaj wszystkie te informacje?
Pizzaservis:" jestesmy podlaczeni do odpowiedniego systemu.
Klient: (wzdycha)"Oh, naturalnie.
A wiec chcialbym zamowic od panstwa dwie Spezialne duze- Pizze z szczegolnie duzo iloscia miesa."
Pizzaservis: "nie sadze,ze to jest dobre dla Pana.
Klient: "Co prosze"
Pizzaservis: "Wedlug Panskiej karty chorych ma Pan za wysokie cisnienie krwi i ekstremalnie duzy poziom cholesterolu.Panska kasa chorych nie pozwolilaby do tak niezdrowego wyboru.
Klient: "Cholera!Co panstwo polecaja w takim razie?
Pizzaservis:"Mogl by Pan sprobowac nasza Soja-Joghurt-Pizza z mala iloscia tluszczu.Napewno Panu posmakuje
Klient:" Skad ta pewnosc ze moglbym to lubic?"
Pizzaservis: "Hmm..,w zeszlym tygodniu zamowil Pan ksiazke'Sojowe recepty z biblioteki. Dlatego polecilem te pizze.
Klient:"Ok,ok.dajcie mi dwie takie rodzinne.Ile kosztuje ta przyjemnosc?
Pizzaservis:"Ta przyjemnosc, jak Pan to nazwal,kosztuje 45euro."
Klient:"podam panstwu moj nr karty kredytowej."
Pizzaservis:"bardzo mi przykro, ale panstwo beda musieli placic gotowka.Rama kredytowa panskiej karty jest juz przeciagnieta."
Klient:"pobiegne na dol wiec do bankomatu i wezme gotowke,zanim panski kierowca tutaj bedzie."
Pizzaservis:"Nic to raczej nie da.Panski rachunek oszczednosciowo-rozliczeniowy jet nadciagniety tez.
Klient:"Nie wazneWyslijcie pizze.Pieniadze beda.Jak dlugo to bedzie trwac? "
Pizzaservis:"mniej wiecej 45 minut.Jesli panstwo sie spiesza,moze Pan sam odebrac jak juz pieniadze beda,chociaz transport pizzy na motorze to nie porecznie troche. Klient:"skad panstwo wiedza, ze jezdze na motorze?"
Pizzaservis: "tutaj stoi,ze panstwo zalegaja ze splata rat panskiego wozu i musieliscie go oddac.Ale panski Harley jest oplacony,wiec przypuszczam,ze Pan go uzywa."
Klient:"yyyyhhhyyyy!" (F u c k You)
Pizzaservis:"Niech Pan uwaza lepiej ze slowami.Pana zlapali juz w lipcu 2006 na obrazaniu urzednika."
Klient: (oslupialy)
Pizzaservis:"Zyczy Pan sobie cos jeszcze?"
Klient:"nie dziekuje.Oh owszemprosze nie zapomniec zapakowac dwa darmowe litry Coli,ktora to zgodnie z panska reklama jest gratis do kazdego zamowienia."
Pizzaservis:"Bardzo mi przykro, ale to wykluczone-klauzula naszej reklamy zakazuje nam, darmowe Cole dla diabetykow wydawac."
Klient:
GRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR.....
no mi by sie juz pizzy odechcialo i dawno walnela bym sluchawka
wiec korzystania z servisu "pizza na telefon"
w 2015 nikomu nie polecam
Kilka prawd o facetach :D
Faceci są jak:
Telefony komórkowe - albo zajęci albo nie kontaktują
Koty - pokazują się tylko wtedy,gdy postawisz jedzenie
Batonik - pierwsze co robią,to dobierają Ci się do bioder
Horoskop - codziennie dyktują Ci co masz robić i zawsze się mylą
Kosiarka - jak Go osobiście nie popchniesz,to nic z jego funkcji
Pogoda - trzeba zaakceptować,bo nic nie można zrobić aby ich zmienić
Kosmici - nigdy ich nie zrozumiesz...
Papier toaletowy - kleją się do każdej d u p y
Samochód-chwila nieuwagi i już jesteś pod Nim
Nie żebym coś do Was miała chłopaki...ale nie czarujmy się tacy właśnie jesteście
No ....to teraz się narażę !!!
Proszę Państwa , na naszym rynku pojawił się KOMPUTER DOWCIPNY ,
zwany też " Baby Comp " i " Lady Comp " , to swego rodzaju kalendarzyk małżeński .
Koszt tego rewelacyjno-komputerowego cuda to zaledwie od 1200 do 2400 zł .
Tanio jak barszcz
Walcie do aptek w te pędy , bo może nie starczyć dla wszystkich ...
Przybliżę Wam w skrócie jak działa ta fachowa maszynka ...
Otóż , każdego dnia o tej samej porze trzeba za pomocą tego urządzenia ,
mierzyć temperaturę . Zielona dioda oznacza dzień niepłodny , czerwona zaś płodny .
Może zdarzyć się tak , że zapali nam się żółta lub pomarańczowa dioda ,
oznacza to nic innego jak to, że komputer dopiero uczy się cyklu .
Ta nauka może trwać 3 miesiące , za to skuteczność prawdopodobnie wynosi 99,3 % .
Jakoś mi się w to wierzyć nie chce ...
Hmm.... Zastanawiam się, czy do mierzenia temperatury nie wystarczy termometr ,
ale i tak większość kobiet ma podwyższoną temperaturę na widok samca ...
Widać to na necie , gdzie na portalach jest o wiele mniej facetów niż lasencji .
Poznanie i zdobycie zaufania u faceta zaczyna przypominać grę komputerową ....
Najpierw prowokuje się danego osobnika ...
Wkleja się śmiałe foty roznegliżowanych par i kobiet ....
Niech wyobraźnia zrobi swoje...A co,"wszystko co ludzkie, nie jest nam obce ".
Dodaje się do tego erotyczne wierszyki ,
puszcza oczka i komplementuje się jeszcze nie do końca zdobytego być może kandydata na MĘŻA , KOCHANKA , SPONSORA itd ...
Przechodzimy na wyższy poziom naszej gry ...
Zaczyna się pisanie na priv , rozmowy mają być tak prowadzone by jak najwięcej
dowiedzieć się o zdobyczy , przy okazji narzekając na inne kandydatki do jego sympatii .
A co .... Niech facet wie z kim się zadaje ...
Trzeba mu otworzyć oczy, jaka jest ta "druga ",
opowiada się szczegółowo o jej cechach charakteru, że krzykliwa ,
podchodzi do wszystkiego emocjonalnie , nie dopuszcza innych do głosu ,
myśli że wykupiła sobie dożywotnio patent na mądrość ,
tak ogólnie jej nie lubię ale wolę ją mieć na oku ...
Ufffffffff ... Facet uwierzył .
Przechodzimy na następny poziom.
Zaczyna się gra w uczucia , upewnia się takiego delikwenta że jest On jedyny ,
niepowtarzalny , fantastyczny , rewelacyjny i tylko z nim się tak dobrze rozmawia a
inni to buce , ciule i erotomani gawędziarze .
Aaaaaa .... Nie zapominajmy o strzelaniu FOCHEM i robieniu scen zazdrości.
Funduje się prezenty , robi się wpisy miłosne ,
krzyczy się na cały portal, że się kocha ...
Gra się kończy, kiedy " obiekt jest całkowicie wyłączony z użytku " (Facet)
Ktoś powie .... Pięknie , znasz zasady tej gry , znaczy, że w to grasz ...
Otóż nie Proszę Państwa ... Gry komputerowe nigdy mnie nie pociągały ,
zasady znam , bo jestem kobietą i dobrym obserwatorem ,
wpisując się na blogach kobiet i mężczyzn widzę, jak na dłoni, że w to się gra .
Mało jest kobiet , które umieją się wspólnie bawić a przy tym nie obrażać.
A tak na marginesie ...
Dla mnie osoby trudniące się plotkarstwem nie są pozbawione elementów absurdu ,
są to osoby bez godności , honoru i elementarnej przyzwoitości .
Nie mam pojęcia co chcą tym zdziałać ,
ale mnie osobiście na takich kontaktach nie zależy ,
usuwam takiego gościa z kontaktów a kobietę staram się omijać szerokim łukiem.
Fajnie mieć zaufanych ludzi i ja takich mam ,
a ludziom o skłonnościach manipulatorskich , ociekających hipokryzją ,
trudniących się perfidnym plotkarstwem życzę braku netu ,
instalacji na nowo systemu i blokady klawiatury .
A co ... Ja nie mogę źle życzyć
I żeby było jasne ..... NIE WSZYSTKIE KOBIETY TAK SIĘ ZACHOWUJĄ
Poznałam kobiety , które w swoich genach nie mają zapisanej DESPERACJI
Życzę udanego zakupu " BABY COMP " i " LADY COMP " .......
Dzieci,dzieci,dzieci ! ! !
Witam wszystkich milusio i mam nadzieję,że temat jaki podejmę spowoduje dyskusję a nie branie się za kołnierze.Temat nie jest błahy,powiem nawet,że kontrowersyjny i szokujący.Mnie zszokował na maksa ale od początku OK Jestem " szperaczką internetową ",czas trwonię nie tylko na granie,ale również poszukuję w necie informacji i ciekawych tematów do dyskusji.Trafiłam na taki i chce byściewyrazili opinię na ten temat,jeśli oczywiście umiecie tu dyskutowaća nie tylko lać się po łbach .Temat to: -"Czy seks wśród młodzieży prowadzi do przemocy... "Tak niedawno głośna była spawa o wielokrotnym zgwałceniu 11-letniej dziewczyny ze szczególnym okrucieństwem przez rówieśników.Zaczęłam czytać,obejrzałam nagrania programów i szlak mnie trafił - o ku** pip..pip..pip...Gdzie są rodzice, gdzie jest szkoła, gdzie jakiekolwiek zainteresowanie co robi Twoje dziecko Co się stało,że dzieci gwałcą dzieci Jaka jest tego przyczyna
Nie jestem pruderyjna ale to,co teraz się dzieje woła o pomstę do nieba.
Dzieciaki mają nieograniczony dostęp do netu,brak nadzoru rodziców,
brak wzorców od rodziców bo powiedzmy sobie szczerze,
że rodzice też siedzą na necie i uskuteczniają sobie "cyberki " ( oczywiście nie mówię tu o wszystkich.)Czy wiecie, w co teraz bawi się młodzież Nie To ja wam powiem, przytaczając tu wpisy z forów internetowych:
UWAGA CYTUJE
"Gra polega na tym, że dziewczyny nago układają się na ziemi
i tworzą "słoneczko"czy gwiazdkę".Chłopcy po kolei gwałcą każdą i co jakiś czas się zmieniają.Który chłopak się zmęczy ten odpada. " ...
"Przegrywa ten chłopak,który jako pierwszy osiągnie orgazm i wytrysk "...
"Tak,wiem co to słoneczko,bo sama się w nie bawiłam z kolegami,kiedyś - gimnazjalne czasy,fajnie było tylko trzeba się zabezpieczyć,bo inaczej dzidzia." ..."Ja się w to bawiłem ale byłem trzeci. Nic złego jak masz gumki,ale zabawa polega na tym że trzeba się posuwać bez gumki.
Jak już czułem, że nie mogę,to był koniec. Polecam ! Fajna zabawa." ...
"Znam dziewczynę, która w wieku 13 lat ( pierwsza klasa gimnazjalna )
robiła lody swoim kolegom z klasy ! " ...
"U mnie też było coś takiego i byłam namawiana ale nie skorzystałam.
Słyszałam też o innych formach tej zabawy,że faceci siedzą na krzesełkach w kółko,wokół okrągłego stołu a pod stołem dziewczyny robią ....
I ta,która pierwsza się zmęczy to odpada." ...
"Słoneczko nie jest już modne. Na topie jest teraz zabawa w pociąg.
Wygrywa ta,która najdłużej jest lokomotywą."
Czy trzeba coś więcej tu pisać
GDZIE SĄ K**** PIP...PIP...PIP...... RODZICE
TEMAT KRÓTKI ,ALE TREŚCIWY
SORRY ZA TE PIP...PIP...PIP... ALE PO RAZ PIERWSZY ZABRAKŁO MI SŁÓW.