___Alicja___

Status do relacionamento: em um relacionamento
Interessado em: mulheres, homens
Procurando por: entretenimento
Zodiac sign: Aries
Aniversário: 1995-04-11
registro: 24/11/2011
Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia,by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami.
Pontos8mais
Manter o nível: 
Pontos necessários: 192

KOT I MEZCZYZNA !!!

CO FACET MA WSPOLNEGO Z KOTEM pytajnik

diabelek

1. Wrzeszczy kiedy jest głodny.
2. Zawsze pcha się do łóżka.
3. Wystarczy go pogłaskać i od razu podnosi ogon do góry.
4. Kiedy ktoś go pogłaszcze zaraz domaga się więcej.
5. Lubi ocierać się o twoja przyjaciółkę.
6. Nie lubi obcinania pazurów.
7. Czasem ma problemy z trafieniem do kuwety.
8. Ciężko przemówić mu do rozumu.
9. Jak jest zły, to zaszywa się w kącie i się nie odzywa.
10. Nie sprząta po sobie.
11. Wpycha nos do każdego garnka.
13. Cały czas by spał.
12. Nie wyjaśnia, czemu zniknął na cały dzień.


kotek


ten pierwszy raz....;)

Ten pierwszy raz - może wyglądać różnie, nawet bardzo różnie, ale niektórzy mają do tego całkiem miłych, kulturalnych i doświadczonych instruktorów...


On: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiądźmy sobie wygodnie.
Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek.
On: Najpierw weź go do ręki.
Ona: ALE OBLEŚNE
On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jedną ręką.
Ona: Tak? I co dalej?
On: Tak, a później pociągnij drugą ręką.
Ona: Ach tak !?
On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie?
Ona: I co teraz?
On: Teraz possij.
Ona: NO Ty chyba żartujeszpytajnik?
On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać.
Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robiąpytajnik?
On: Tak.
Ona: Jesteś pewny?
On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz.
Uwierz mi. Possij chwilę.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmm...
On: No i co ?
Ona: Słonawy w smaku.
On: No, to chyba dobre nie?
Ona: Nawet nie głupie. I co teraz?
On: Teraz rozsuwasz nóżki.
Ona: CO, co ty powiedziałeśpytajnik
On: Rozsuwasz nogi.
Ona: Tak miałeś na myśli?
On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść. Pokażę ci.

Ona: A, rozumiem.
On: Właśnie. I znowu bierzesz go w rączkę.
Ona: Hmmm...
On: Jak go już wyciągniesz to wsadzasz go do buzi.
Ona: Taaak.
On: Ooo, właśnie tak.
Ona: A co zrobić z tym żółtawym? To też się połyka?.
On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce.
Ona: Spróbuję....Hmmmm.... PYCHAAA... Sam spróbuj
On: Hmm, no nie głupie.
Ona: ---
On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami.
Ona: Ooooo?
On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami.
Ona: Hmmmmmmmm
On: Można też trochę possać, to czasami pomaga.
Ona: (ssie) Hmmmmmmmmmmmm
On: Aaa Teraz poszło
Ona: Taaak, czułam.
On: I jak? Smaczne było?
Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie.
On: Chcesz więcej?
Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie
skomplikowanepytajnik?
On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki. 
zeby

 

Pozdrawiam wszystkich,ktorzy chca sie tu bawichejka



Gdybyś...

Gdybyś mogła/mógł być mężczyzną/kobietą jeden dzień, to co byś zrobił/a?

 

-Może spróbowałbym się zrozumieć.
.
-a ja bym zmienil sie w superblondyne i poszedl do klubu zeby mnie podrywali kolesie. ciekawe jak sie wtedy dziewczyna czuje.
.
-Ja bym tych uznających się za playboyow gości z powrotem sprowadził na ziemię i mam jeszcze inne grzeszne myśli ale o nich nie opowiemmruga
.
-gdybym mogła byc przez 1 dzień facetem uwiodłabym i przeleciała tyle lasek ile bym tylko zdołaławykrzyknik! a tyle jest naiwnych gąsek dookoła..
.
-gdybym byla mezczyzna,tylko przez jeden dzien,moze bym lepiej zrozumiala mojego meza
.
-No cóż... Gdybym był kobietą przez jeden dzień to prawdopodobnie byłbym w takim szoku iż niewiele bym zrobił... Chociażby pójdź gdzieś... Niby jak? A te wszystkie rzeczy, które kobiety robią począwszy od uśmiechu przez takie materialne jak zrobienie makijażu, ubiór do sposobu chodzenia i mówienia. Ciekaw jestem jak bez tych wszystkich umiejętności byłbym w stanie chociażby gdzieś wyjść. No a przez dzień to bym się ich nie nauczyłusmiech -a ja gdybym sie zamienił w kobiete to chyba stałbym przed lustrem przez cały dzień i upajałbym się własnym nowym ciałem :-)
.
-hm. jakbym była mężczyzną przez ten jeden dzień, to na początku starałabym się ich bliżej poznać - może dowiedziałabym się czegoś, czego jeszcze o nich nie wiemjezyk_okopóźniej by się poszło na jakąś imprezę, a co dalej...? nie wiemjezyk
.
-Gdybym mógł być kobietą jeden dzień to najbardziej ciekway byłbym seksu i pogaduszek w damskiej toalcecie .. tudzież szatni... -gdybym mógł to na pewno bym chciał spróbować seksu z facetem i jak by się udało to może też z jakąś kobietą usmiech chiałbym zobaczyć jak to czują kobiety. -a Ja? ech... być kobietą... no to standardzik - sprawdzic jak TO wszyko czuja babki. Pozatym "napadła"bym na bank usmiech
.
-po prostu palną bym se w łebwykrzyknik!

 

 

-Gdy bym była mężczyzną jeden dzień hmm muszę sie zastanowić .Podrywałabym wszystkie ładne sąsiadki , przeklinałam bym za wszystkie czasy ,tak strasznie dziwnie by sie na mnie nie patrzyli , ogoliłabym swoja brode ciekawe jak to jest ...
.
-gdybym na jeden dzień stała się nim... chciałabym się przekonać jak oni to przeżywają, jak myślą, może wtedy udałoby mi się lepiej was zrozumieć panowie....
.
-Chciałabym przeżyć męski orgazm mruga
.
-Gdybym był kobietą to na pewno bym się popłakał z byle jakiego powodu.
.
-gdybym był kobietą cały dzień bym siedział w domu i bawił się piersiami
.
-Gdybym był kobietą,Grałabym w gry ,Nosiłabym fajne ciuchy Piłabym browar i czystą zamiast drinków z parasolką,Byłabym szczupła ,Nie urodziłabym dziecka przed 30-tką ,Zawsze siadałabym na muszli nawet w publicznej WC
.
-Gdybym była mężczyzną to bym się najpierw umyła....
.
-Gdybym była mężczyzną, nie zastanawiałabym się, czy ta torebka pasuje mi do tych butów, bo po prostu bym jej nie nosiła. Nie musiałabym mieć arsenału obuwia
.
Gdybym jeden dzień była mężczyzną? Pewnie ten dzień nie różniłby się zbytnio od moich normalnych dni... No, może nie gadałabym 2 godzin przez telefonjezyk_oko
.
Gdybym stała się mężczyzną na jeden dzień...byłby to najgorszy dzień mojego życia.


Pantoflarz ?

Facet,który dzieli się z domowymi obowiązkami z kobietą albo przejmuje je całkowicie – to pantoflarz czy odpowiedzialny mężczyzna?

 W obiegowej opinii utrwaliło się negatywne znaczenie: pantoflarz. Czyli facet całkowicie podporządkowany żonie, co objawia się takimi  obrazkami jak: mężczyzna w kuchni,w fartuszku gotujący obiad dla rodziny,facet spędzający ze swoja kobietą wieczór w taki sposób,jaki zaproponowała ona, wykazujący daleko posuniętą empatię i życzliwość, troskę i miłość.On sprząta,gotuje,robi zakupy!Odbiera dziecko z przedszkola i wyprowadza psa. Jeszcze zawsze pamięta o rocznicach,imieninach…No przecież to jakieś indywiduum, które całkowicie straciło własny charakter i męskie cechy!
 
Nie można mylić miłego faceta z pantoflarzem.Obaj będą starali się zadowolić swoją kobietę,obaj będą liczyć się z jej zdaniem. To, co ich różni, to powody, dla których to robią.  Moze gotuje bo lubi?Moze razem z partnerka juz na poczatku ustalili taki,a nie inny podział obowiązków,ponieważ on - pracując w domu - ma możliwość i czas robić to,czego jego partnerka,wracająca z pracy pózno zrobić już nie może.W podejmowanie wszystkich decyzji dotyczących codziennych spraw i rzeczy ważniejszych angażują się oboje.
 
Jeżeli z facetem jest aż tak źle,to dlaczego większość kobiet deklaruje, że właśnie takiego mężczyzny szuka:wrażliwego,przyjacielskiego i pozbawionego przekonania,że - jako pan i władca - ma odbierać należny mu hołd?


Czy to czas"dorosnąć"i być poważnym??

                     

OZNAKI ŻE JESTEŚ JUŻ DOROSŁY/A


1. Nie wyobrażasz sobie seksu w wąskim łóżku krzyk
2. Masz więcej żarcia niż piwa w lodówce zalamka
3. O 6.00 rano wstajesz, a nie idziesz do łóżka smutny
4. Twoja ulubiona piosenka leci w windzie muza
5. Oglądasz TVN Meteo uoee
6. Twoi znajomi rozwodzą się i pobierają, zamiast rzucać i chodzić.
7. Ze 130 dni wakacji przechodzisz na 14 boisie
8. Jeansy i sweter to nie jest już ubiór wyjściowy
stres
9. To Ty dzwonisz na policję z powodu zbyt głośnej muzyki u sąsiadówtelefon
10. Rodzina swobodnie żartuje przy Tobie o seksie sex
11. Nie wiesz, o której zamykają McDonalda beczy
12. Ubezpieczenie za samochód spadło, ale Twoje rachunki wzrosływow
13. Dajesz psu specjalne żarcie zamiast resztki z McDonalda pies
14. Spanie na wersalce powoduje u Ciebie ból pleców szok
15. Nie ucinasz sobie drzemek od południa do 18.00 nie
16. Kolacja i film to już całość zamiast początek randki skromny
17. Zjedzenie kubełka skrzydełek z kurczaka o 3.00 nad ranem spowoduje potężną niestrawność zamiast ukoić żołądek rzygi
18. Do apteki idziesz po Ibuprom i Ranigast, a nie po prezerwatywy i
test ciążowy blee
19. Butelka wina za 10 zł to nie jest już "całkiem niezły alkoholik" chytrywinko
20. Właściwie to jesz śniadanie w porze śniadania haha
21. "Nigdy już się tak nie nachlam" jest zastępowane przez "Nie umiem już tak pić jak kiedyś" bezradnydrinkuje
22. 90% czasu przed komputerem poświęcasz na pracę pisze
23. Czytasz tę listę, szukając desperacko jednego punktu,
który by Cię nie dotyczył, ale nic nie uratuje Twojego starego d****a
 dupa